Znajomy wrzucił na fb zdjecie z ostatniej klubowej imprezy,
Najlepszy komentarz (200 piw)
flourishman
• 2013-12-27, 10:39
Nie kminie, co jest fajnego w bujaniu się po klubach, gdzie muzyka napierdala tak głośno, że ciężko jest usłyszeć własne myśli. Rozbija się to po "grubych imprezach", żeby później napisać o tym na fejsie i zdobyć +5 do uznania wśród fejsbujowych "przyjaciół"...